Gra Weed Nox

Weed

Obudziłam sie dośc wcześnie. Dziś był mój wielki dzień. Szybko wykonałam poranne czynności, ubrałam sie i zeszłam na dół.

Faris Venom

Jesz śniadanie. Mama daje ci 5000$ i mówi: To na drogę. A teraz idź, moja córeczko :*

Weed

Zjadłam szybko śniadanie. Wzięłam kase i pożegnałam sie z rodzicami. Wyszłam z domu ciekawa czy spotkam gdzies po drodze starszego brata.

Faris Venom

Niestety twojego brata nigdzie nie ma. Nagle pod nogi wpada ci vulpix

Weed

Gdy wpadło mi cos pod nogi niestey ale isę przewróciłam. Spojrzałam na sprawce całego wypadku.

Faris Venom

Vulpix miał na szyi malutki pokeball i napis: Jeśli go znajdziesz, weź. Nie mogłem się nim opiekować, po moich włosach prawie nic nie zostało. Prof. Oak. Ps: Zgłoś się po pokedex i pokeballe

Weed

Przeczytałam kartke.
- Na to wygląda, ze jestes juz mój - wziełam ball'a i schowałam Vlupixa do niego.
Ruszyłam w dalsza droge do profesora.

Faris Venom

Idziecie długo. agle przed wami wyrasta ursaring. Reszta stada was otoczyła. Co robisz?

Weed

Lekko się przestraszyłam. Nie za abrdzo wiedziałam co robić.
- Vulpix idź - wypuściłam Vulpixa.
- Zrób coś - pwoeidziałam do niego

Faris Venom

- Vuuul! Piix!!!
Vulpix wypluł na ursaringa śniadanie. To nie był dobry pomysł... Nagle Ursaring zaryczał przeraźliwie. Twój vulpix nie miał szans. I wtedy vulpix użył żaru, który spalił ursarinowi sierść. Ten spłonął ze wstydu i uciekł. Pozostałe także. Chyba już wiesz, jak Oak stracił włosy... Very Happy

Vuuu?(Może być?)
---
+3 lvl'e

Weed

Spojrzałam na to i zasmiałam się.
- To było niesamowite - powiedziałam do Vulpixa i wziełam go na ręce.
- No to idziemy dalej - powiedziałam i ruszyłam dalej.

Faris Venom

Vuul! Piix!(Hurraa!!!)
Idziecie dalej. Przed wami laboratorium, z którego troszkę się dymiło... Vulpix zadrżał.
Vuuu...(Ja nie kcem tam...)

Weed

Spojrzałam na Vulpix'a.
- Ty tu zostań, a ja pójde po potrzebne mi rzeczy - pwoiedziałam i poszłam do laboraturium

Faris Venom

Profesor Oak w czapce podał ci 5 pokeballi, pokedex i pokenav. Oraz rękawce chroniące przez ogniem.
- Uważaj na tego szkodnika- uśmiechnął się.

Weed

Wzięłam wszystkie rzeczy.
- Dobrze - pwoiedziałam i pożegnałam się.
Stanełam przed Vuplix'em i zeskanowałam go pokedex'em.

Faris Venom

Vulpix

W chwili urodzenia ma tylko jeden śnieżnobiały ogon. Z wiekiem rozszczepia się on od strony końca.
Lvl: 8(po walce z ursaringiem)
Ataki: Ember, Tail Whip, Roar
Płeć: Ona

Weed

Wzięłam Vulpixa na ręce.
- No to wyruszamy - powiedziałam.
I ruszyłam w nieznane.

Faris Venom

Vulpix polizał cię po twarzy. Widocznie cię lubi Very Happy

- Vuuuuuuuuu! (ołkej)

Weed

Szłam przed siebie z Vulpixem na rękach.
- Tylko gdzie ja mam iśc - zamyśliłam się.

Faris Venom

Nagle przed nogi spadło ci jakieś ogłoszenie
( Spadło ci z nieba Razz

)

Weed

Spojrzała na to i podniosłam to ogłoszenie. Zaczęłam czytać

Faris Venom

Uwaga trenerzy pięknych pokemonów! Już za dwa dni konkurs piękności w Kanto! Zapisz się ze swoim pokemonem i wygraj wstążkę!
---
Na tym forum trenerzy i koordynatorzy to to samo, możesz mieć i odznaki i wstążki

Weed

- Jak myślisz Vulpix zapisać sie - spytałam ją.

Faris Venom

Vuuuu! Vuuuu!!! (Tak! Ale musimy trenować kombinacje)

Weed

- No to super - uśmiechnełam się.
- teraz chodźmy sie zapisac, tylko gdzie - zamyśliłam się.

Faris Venom

Nagle przed sobą widzisz wielkie centrum, gdzie sprzedają chlebki (poffin, z diamonda Very Happy

) i zapisują do contestów

Weed

- No to mamy szczęście - uśmiechneła sie.
Podeszła do centrum zapisów

[bd pisała w 3 osoby]

Faris Venom

- Witaj, młoda dao. Ty pewnie przyszłaś się zapisać na contest? Imię, nazwisko, pokemon i jaką chcesz nalepkę. Na treningi z pokemonem masz 3 dni - sympatyczna starsza pani uśmiechnęła się do ciebie
---
A musisz?

Weed

- Tak przyszłam sie zpaisac - powiedziałam.
- Weed Nox pokemon Vulpix, a o co chodzi z tymi naklejkami - spytałam na końcu.

[nie musze]

	Forum WILDLAND Strona Główna :: Gry Trenerskie / MG Faris	Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5 Następny
Strona 1 z 5